Naturalna pielęgnacja włosów
Do pielęgnacji włosów przykładam równie ważną uwagę jak do pielęgnacji twarzy – od wielu lat farbuję i rozjaśniam włosy. Samodzielne próby farbowania włosów z reguły nie kończyły się dobrze, więc od kilku lat nie wykonuję takich zabiegów w domu, korzystam z doświadczenia i wiedzy fryzjerów. Poza koloryzacją moje włosy wcale nie są łatwe w pielęgnacji, ponieważ natura nie obdarzyła mnie bezproblemowymi włosami. I choć wydawać by się mogło, że włosy cienkie i delikatne nie powinny sprawiać problemów, to jednak moje mają tendencję do puszenia się, elektryzowania i plątania podczas mycia. Próbowałam kilkukrotnie ich pielęgnacji naturalnymi kosmetykami ale w większości przypadków taka pielęgnacja nie służyła im, brakowało im naturalnej objętości, bardzo szybko się przetłuszczały, a tuż po myciu ciężko było mi je rozczesać. Z tego też powodu zazwyczaj sięgam po profesjonalne kosmetyki do mycia, nawilżania i dyscyplinowania włosów, kupuję je u mojego fryzjera lub w sklepach/hurtowniach gdzie fryzjerzy się zaopatrują. Dzięki współpracy z internetowym sklepem Kalina miałam przyjemność poznać dwa naturalne kosmetyki do pielęgnacji włosów i w dzisiejszym wpisie podzielę się z Wami opinią na ich temat, a w rolach głównych naturalny szampon marki Benecos oraz maska do włosów Grecka Figa lubianej przeze mnie marki Organic Shop.

Benecos to niemiecka marka, która w swojej ofercie posiada w pełni naturalne kosmetyki zarówno pielęgnacyjne jak i do makijażu. To wegańskie kosmetyki posiadające certyfikat BDIH z naturalną alpejską wodą źródlaną oraz organicznym miksem siedmiu wybranych ekstraktów roślinnych z kontrolowanych ekologicznych upraw. Naturalne szampony Benocos oparte są na łagodnych substancjach myjących, naturalnych składnikach nawilżających oraz zawierają szereg cennych ekstraktów różnych ziół. Szampon morela & czarny bez wzbogacony został olejkiem z moreli, proteinami z migdałów, ekstraktem z czarnego bzu i naturalną kompozycją perfum.
W klasycznej miękkiej tubie o pojemności 200 ml zamknięto prawdziwą rozkosz dla zmysłów – szampon o prawdziwym zapachu moreli. Naturalne kompozycje zapachowe zmieniają całkowicie pogląd na kosmetyki pielęgnacyjne – nie ma tutaj sztuczności, mdłego i chemicznego zapachu, a dostajemy w pełni naturalny i doskonale odwzorowany zapach moreli. Pośród zapachu moreli gdzieś tam w oddali wyczuwam dodatkowo nuty jabłka (w składzie szamponu sok z jabłek) – całość tworzy naturalny, pobudzający zmysły owocowy zapach. 
 

W pierwszym kontakcie z szamponem zaskakuje dość płynna konsystencja, która dopiero po aplikacji na włosy i w kontakcie z wodą przybiera nie spływającą z nich formułę. Nie pieni się mocno, ale wystarczająco aby odczuć, że mamy do czynienia z produktem myjącym. Szampon jest wydajny, niewielka ilość wystarczy aby pokryć całe włosy (choć to oczywiście zależy od ich długości), biorąc więc pod uwagę, że ja czynność tą powtarzam dwukrotnie, dla mnie jest to niewątpliwa zaleta. W pierwszym kroku skupiam się na skórze głowy i nasadzie włosów, i muszę przyznać jednoznacznie, że odkąd używam tego szamponu moja skóra głowy jest w zdecydowanie lepszej kondycji. W drugim kroku skupiam się na długości włosów i tutaj niestety, tak jak przypuszczałam – moje włosy po umyciu są splątane. Ale, biorąc pod uwagę, że taka już ich natura, to nie mogę jednoznacznie stwierdzić, że to jednoznacznie zasługa szamponu. Doceniam fakt, że formuła szamponu pozbawiona jest silikonów i silnych chemicznych detergentów, co daje mi gwarancję twierdzić, że mam do czynienia z bezpiecznym produktem do pielęgnacji włosów.
Mimo wszystko, po zastosowaniu tego szamponu w moim przypadku zastosowanie odżywki lub maski wygładzającej i dyscyplinującej włosy jest koniecznością, stąd w dalszej części wpisu przedstawiam Wam bardzo dobrą i również naturalną maskę do włosów.   

Maska do włosów Organic Shop o wdzięcznej nazwie Grecka Figa bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie skutecznością. Jak nazwa wskazuje, jednym ze składników aktywnych zawartych w jej formule jesta organiczny ekstrakt figi. Nie bez kozery ten składnik wykorzystywany jest w kosmetykach do pielęgnacji włosów, ponieważ oprócz tego, że wykazuje właściwości nawilżające, odżywiające i regenerujące, to chroni również przed łupieżem. Dodatkowo, co mnie niezmiernie cieszy, to wysoko w składzie znajdują się również olej kokosowy i migdałowy, a to moje ulubione oleje właśnie do pielęgnacji włosów. Jeśli decyduję się na olejowanie włosów, to nakładam na nie przed myciem właśnie olej kokosowy lub migdałowy – żadne inne nie wpływają tak dobrze na kondycję moich włosów jak te. Jeśli nie próbowałyście/liście jeszcze olejowania włosów na sucho, to koniecznie spróbujcie, taka olejowa maska na pół godziny przed ich właściwym umyciem widocznie poprawia nawilżenie włosów.

Wracając do maski Grecka Figa, to mamy do czynienia z produktem o konsystencji typowej dla masek. Jest dość zbita, łatwo się na włosach rozprowadza, nie spływa z nich i również łatwo się zmywa. Producent zapewnia, że maska przynosi ulgę przy rozczesywaniu włosów i kieruję w tym momencie wielkie ukłony, ponieważ po spłukaniu maski z włosów bez żadnego oporu rozczesuję je. Maska zdecydowanie dodaje gładkości i blasku włosom. Producent zaleca aplikację maski na 1-2 minuty i faktycznie po tak krótkim czasie włosy są zdyscyplinowane, ale pokusiłam się również na utrzymaniu maski na włosach nawet 15-20 minut i po tym czasie maska równie dobrze spłukała się z włosów, nie obciążyła ich i nie przyczyniła się do ich wzmożonego przetłuszczenia.
W kwestii nawilżenia włosów, to początkowo zauważyłam, że efekt jest krótkotrwały, ale w miarę upływu czasu jej stosowania stwierdzam, że faktycznie poprawia ich nawilżenie, więc w tym zakresie również się dobrze sprawuje.
Jak przystało na produkt w 99% naturalny maska posiada piękny zapach. Jak się zapewne domyślacie, to zapach figi – jest słodki ale nie nachalny i delikatnie utrzymuje się włosach. Moje włosy są zadowolone z tej maski, myślę, że w przyszłości spróbuję również innych wersji masek Organic Shop. Właściwie to obydwa produkty są godne przynajmniej wypróbowania, bo to bardzo przyjemne w stosowaniu kosmetyki – obydwa znajdziecie w internetowym sklepie Kalina w cenach: szampon 19,99zł, maska 8,15zł. Polecam!

Pozdrawiam serdecznie, Aga 🙂

Skład Szamponu (INCI):  Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Coco-Glucoside, Lauryl Glucoside, Pyrus Malus Juice*, Polyglyceryl-3 Caprate, Sorbitan Caprylate, Glyceryl Oleate, PCA Glyceryl Oleate, Parfum**, Glycerin, Citric Acid, Sodium Chloride, Dehydroacetic Acid, Glycerin*, Rosa Canina Fruit Extract*, Sambucus Nigra Fruit Extract*, Hypericum Perforatum Flower Extract*, Urtica Dioica Root Extract*, Calendula Officinalis Flower Extract*, Arctium Lappa Fruit Extract*, Tilia Cordata Flower Extract*, Prunus Armeniaca Kernel Oil*, Sambucus Nigra Flower Extract*, Hydrolyzed Sweet Almond Protein, Inulin, Sodium Benzoate°, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Tocopherol.

Skład maski (INCI): Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Distearoyl Dimonium Chloride, Cocos Nucifera Oil, Ficus Carica Fruit Extract*, Prunus Amygdalus Dulcis Oil*, Tocopherol, Hydrolyzed Wheat Protein, Huar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Parfum, Cl 77491. 

* certified organic
** natural fragrance
Powrót na górę