Witamina C – najlepsza w duecie z filtrami na przykładzie BIO SERUM SKIN ARCHI-TEC marki Dermo Pharma

Serum z witaminą C to kosmetyk, bez którego nie wyobrażam sobie pielęgnacji twarzy. Zostało już wypowiedzianych wiele opinii na temat stosowania go latem. Stosować czy nie? oto jest pytanie.

Ja stosuję, ośmielę się nawet stwierdzić, że serum z witaminą C to najlepszy kosmetyk na lato pod krem z filtrem. Serum z witaminą C chroni skórę przed wolnymi rodnikami, a te – wiadomo to nie od dzisiaj – w dużym stopniu przyczyniają się do starzenia się skóry. Wolne rodniki są m.in. skutkiem ubocznym słońca, więc kiedy używać kosmetyków z witaminą C, jeśli właśnie nie latem? Serum z witaminą C wzmacnia działanie filtrów przeciwsłonecznych i opóźnia procesy starzenia się skóry.  Należy kategorycznie zapomnieć o opalaniu jeśli stosujemy retinol i leki przeciwtrądzikowe, ponieważ retinol i substancje zawarte w tego rodzaju lekach pod wpływem słońca mogą podrażniać skórę.

Aktualnie na rynku kosmetycznym jest duży wybór produktów z witaminą C, jednym z nich jest serum. Serum to kosmetyk, który zawiera składniki aktywne o dużo wyższym stężeniu niż np. zawarte w kremie.

Bohater dzisiejszego postu BIO SERUM SKIN ARCHI-TEC marki Dermo Pharma został odznaczony w ogólnopolskim plebiscycie „Laur Konsumenta” Odkryciem Roku 2013. Dermo Pharma wprowadziła na rynek 5 kosmetyków typu serum na twarz, szyję, dekolt i dłonie – jednym z nich jest Serum 15% L-VITAMIN C.

Deklaracja producenta na opakowaniu:

BIO SERUM SKIN ARCHI-TEC L-VITAMIN C 15% – 15% zawartość witaminy C, wykazuje zdolność stymulacji biosyntezy kolagenu oraz wzmacnia tkanki skóry, efektywnie zwiększa odporność naczyń włosowatych, ogranicza procesy zapalne. Działa depigmentacyjnie, rozjaśnia przebarwienia, ujednolicając koloryt skóry. W stężeniu medycznym 15% efektywnie zmniejsza nasilenie rumienia wywołanego przez promieniowanie UV. Skuteczny środek przeciwstarzeniowy, fotoprotektor.  

FORMUŁA ROZJAŚNIAJĄCA

Serum o lekkiej konsystencji, łatwo wchłanialne i przyswajalne przez skórę. Zalicznane do preparatów przeciwstarzeniowych,wysoko skoncentrowanych.

Problem skóry: Skóra naczynkowa, skóra z widocznymi przebarwieniami, plamami wątrobowymi, „plamami starczymi”, skóra po nadmiernej ekspozycji słonecznej/solarium, skóra wrażliwa, podrażniona i atopowa, skóra szara, matowa, zwiotczała, starzejąca się, zestresowana.

Sposób stosowania: Na dokładnie oczyszczoną skórę twarzy, dłoni lub dekoltu należy nanieść kilka kropli serum. Pozostawić do wchłonięcia. Serum należy stosować przynajmniej 2razy dziennie. 

Zalecany efektywny czas kuracji, to przynajmniej jeden pełen cykl aplikacji wynoszący 1 miesiąc lub dłużej, w zależności od kondycji i predyspozycji skóry. 

Produkt do codziennej pielęgnacji. Częstotliwość stosowania można skonsultować z lekarzem dermatologiem.  

Wewnątrz opakowania załączona jest ulotka, która zawiera wiele cennych informacji. Zgadzam się z nimi w 100% więc pozwolę sobie je przytoczyć.

Globalna skuteczność w walce ze słabymi naczynkami, przebarwieniami, procesami starzenia się skóry, dyschromią (miejscowe zaburzenie procesu pigmentacji skóry). Wysoko skoncentrowany, biologicznie aktywny preparat z podwójnie stabilizowanym KWASEM L-ASKORBINOWYM w najwyższym stężeniu medycznym 15%, wspomagany kwasem hialuronowym.

15% L-WITAMINA C wzmacnia naczynia kapilarne, działa depigmantacyjnie, rozjaśnia przebarwienia, ujednolica koloryt skóry. Usuwa przebarwienia powstałe w wyniku zaburzeń syntezy melaniny. Silny i efektywny antyoksydant, zwalczający wolne rodniki, chroni przed zanieczyszczeniami środowiskowymi i działaniem promieni słonecznych, a także przyspiesza spowolnione procesy fizjologiczne komórek. Przywraca skórze odpowiedni poziom funkcjonalności.

KWAS HIALURONOWY – efektywnie nawilża, wyrównuje ubytki wody w warstwie rogowej, zabezpiecza skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Poprawia fakturę, jędrność i elastyczność skóry.

EFEKTYWNE DZIAŁANIE W OBSZARZE:

Moja opinia:

Znalazłam to serum na półce w osiedlowej drogerii, nie znając wówczas marki pod auspicjami której powstało. Nie ukrywam, że do zakupu przekonał mnie „Laur Konsumenta”.

Produkt zamknięty jest w szklanej, żółtej buteleczce – wygląda fajnie, ciekawie, letnio. Według mojego mniemania mniej korzystnie wygląda opakowanie wierzchnie. Plastikowe, przeźroczyste – trzeba naprawdę wytężyć wzrok, aby odczytać w sklepie informacje na nim zawarte odnośnie kosmetyku. No ale z kolei ktoś miał wizję by opakowanie to było przeźroczyste, tak, aby potencjalny nabywca widział co znajduje się w środku.

Produkt, jak przystało na kosmetyk tego rodzaju wyposażony jest w szklaną pipetkę, która bardzo ułatwia wydobycie kosmetyku i pomaga w jego dozowaniu.

Serum jest przeźroczyste, płynne w porównaniu z innymi kosmetykami tego typu, posiada delikatny, lekki zapach, który bardzo szybko się ulatnia. Po nałożeniu na twarz zamienia się w lepką maskę, na szczęście tylko na chwilę. Po kilku minutach produkt wchłania się całkowicie, a skóra przygotowana jest do aplikacji kolejnych kosmetyków pielęgnacyjnych. Stosując na noc najlepiej nałożyć krem nawilżający, na dzień natomiast ja osobiście polecam krem z filtrem, a dopiero wówczas na tak przygotowaną bazę kosmetyki kolorowe.

Serum jest dość wydajne, stosując dwa razy dziennie wystarczy z pewnością na ponad miesiąc. Ja stosuję to serum tylko na dzień, więc po miesiącu stosowania pozostało go ponad połowę. Bohater dzisiejszego postu spełnia swoje zadanie bardzo dobrze. Zaznaczę może w tym miejscu, że zdecydowałam się na użycie tego serum z witaminą C głównie z powodu występujących na mojej twarzy przebarwień – właściwie to nie wiem skąd się wzięły, nigdy ich nie miałam na twarzy. Może to skutek uboczny nieodpowiednich kosmetyków pielęgnacyjnych, może ciąża, która dość mocno dała mi się we znaki, i wreszcie może po prostu upływający czas daje takie efekty. Jakkolwiek by nie patrzeć na przyczynę, to walka z przebarwieniami została wygrana – w tej dyscyplinie 1:0 dla mnie 🙂 Od jakiegoś czasu zauważyłam również, że na mojej twarzy pojawiają się zaczerwienienia, na tej płaszczyźnie również wygrywam – 2:0 dla mnie. Jestem PEWNA, że to zasługa tego serum. Po tygodniu stosowania (raz dziennie rano) zauważyłam wyrównany koloryt skóry, po miesiącu moje przebarwienia zniknęły, a zaczerwieniania są mniej widoczne. Moim zdaniem takiego spektakularnego efektu nie mogło zrobić serum DERMEDIC, ponieważ ono zawiera głównie substancje przeznaczone dla skóry tłustej, łojotokowej. Dodatkowa pielęgnacja w moim przypadku to po prostu krem mocno nawilżający na noc i krem z filtrami na dzień, więc stwierdzam jednogłośnie, że efekt gładkiej, miłej w dotyku skóry, bez przebarwień i z ujednoliconym kolorytem, spowodowało korzystanie z dobroczynnych właściwości witaminy C – BIO SERUM SKIN ARCHI-TEC marki Dermo Pharma daje radę w 100%.

Biorąc pod uwagę fakt, że produkty tego rodzaju – mowa tutaj jednoznacznie o serum – z tak wysokim stężeniem witaminy C jakie posiada nasz dzisiejszy bohater, wahają się w cenach od ok. 80 zł, a potrafią sięgać nawet kilkaset złotych, to uważam, że to serum jest naprawdę godne uwagi. Można je kupić np. w sklepie internetowym producenta DERMO PHARMA .

Polecam szczególnie osobom 30 +, które borykają się z przebarwieniami skóry – świetny produkt !