Na ratunek suchej skórze | NUTRITIC INTENSE RICHE La Roche Posay

„Dobry” krem nawilżający do pielęgnacji twarzy powinien znajdować się w zasobach kosmetycznych każdej kobiety. Mitem jest, że tylko cera z natury sucha wymaga dogłębnej pielęgnacji nawilżającej – jako posiadaczka cery mieszanej ZAWSZE mam na swojej półce bogaty krem nawilżający, który pomaga w sytuacjach przesuszenia skóry, np. podczas kuracji złuszczających lub w mroźne zimowe dni jako podstawowy krem pielęgnacyjny na dzień. No właśnie, jaki to jest „dobry” krem nawilżający? Najprościej odpowiedzieć, że taki, który uzupełnia niedobór lipidów będących przyczyną suchości skóry. Sucha skóra jest nieustannie narażona na ściągnięcie i bardziej podatna na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Kiedy nasza skóra – z różnych przyczyn – staje się sucha i szorstka niejednokrotnie odczuwamy dyskomfort, skóra nie jest elastyczna tak jakbyśmy tego oczekiwali, często nawet szorstka. W tym momencie zapala się w naszej głowie lampka, która każde nam traktować cerę z należytym szacunkiem i kieruje nasze działanie w stronę intensywnej pielęgnacji odżywczo-regenerującej. Z moich doświadczeń wynika, że „dobrym” kremem nawilżającym jest dermokosmetyk NUTRITIC INTENSE RICHE z Laboratorium La Roche Posay.

Każdy typ skóry może ulec przesuszeniu, a nawet odwodnieniu. Towarzyszące temu zjawisku zmiany nie są ani komfortowe ani wizualnie korzystne dla naszej skóry. Z pomocą przychodzi krem okluzyjny, czyli taki, który wytwarza na skórze warstwę zmniejszającą lub uniemożliwiającą odparowywanie wody z naskórka. 
NUTRITIC INTENSE RICHE La Roche Posay to bogaty krem okluzyjny o konsystencji balsamu uzupełniający lipidy we wszystkich warstwach naskórka o potwierdzonej skuteczności. W jego formule zastosowano innowację w postaci MP-lipidów, nowej generacji lipidów o potwierdzonej skuteczności syntezy czynników nawilżających, lipidów oraz białek niezbędnych dla komfortu i ochrony skóry. Jak każdy produkt marki La Roche Posay u jego podstaw znajduje się woda termalna, która jest kompozycją soli mineralnych i oligoelementów, bogatej w selen chroniący komórki skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. NUTRITIC INTENSE RICHE to połączenie humekantów (gliceryna już na drugim miejscu w składzie) z emolientami (m.in. trójglicerydy, masło shea, olej sojowy), dla wielu odbiorców zaletą będzie brak parafiny.
    

Krem otrzymujemy w klasycznym szklanym słoiczku o pojemności 50ml. Minimalistyczna szata graficzna utrzymana w tonacji dermokosmetyków La Roche Posay sprawia, że produkt prezentuje się bardzo gustownie. Wewnątrz opakowania znajduje się bardzo bogaty krem o delikatnym, kremowym, typowym dla dermokosmetyków zapachu, który nałożony na skórę otula ją przyjemną w dotyku i komfortową w noszeniu kołderką. Krem nie należy do segmentu tych, które w krótkim okresie czasu całkowicie się wchłaniają, pozostawia na skórze film, który chroni suchą lub przesuszoną skórę i dostarcza jej odpowiednich składników nawilżających.
Krem stosuję w zależności od potrzeb skóry od kilku miesięcy, nie zużyłam jeszcze całego opakowania, ponieważ nie stosowałam go codziennie. Oczywistą kwestią jest, że taka dawka gliceryny i emolientów wysoko w składzie może przyczynić się do komedogenności, więc posiadacze cer mieszanych, a szczególnie tłustych z tendencją do powstawania zaskórników powinny na takie bogate konsystencje uważać – krem może zapychać. W moim przypadku krem bardzo dobrze spisywał się podczas kuracji dermatologicznych przynosząc przesuszonej skórze ukojenie. Najczęściej stosowałam go na noc, kiedy skóra pod wpływem wszelkiego rodzaju maści i leków łuszczyła się i wyraźnie brakowało jej nawilżenia. Tuż po przebudzeniu po kremie nie było śladu, a skóra była nie tylko lepiej nawilżona, ale przede wszystkim ukojona i komfortowa w odczuciu. Kiedy zima nastała na dobre i rutyną stały się temperatury minusowe stosowałam krem na dzień, dodatkowa kremowa warstwa pozostająca na skórze absolutnie mi nie przeszkadzała, pełniła funkcje ochronne przed intensywnym wiatrem i mrozem. Krem bardzo dobrze współpracował z każdym podkładem, pomimo, że posiada bardzo bogatą formułę, makijaż utrzymywał się na nim długo.
Stosując jednocześnie w pielęgnacji chemiczne złuszczające skórę peelingi, nie zauważyłam zapychania skóry. Mogłaby taka sytuacja zaistnieć gdybym stosowała tylko ten krem w ramach całej pielęgnacji, ale jeśli jednocześnie łączymy ze sobą złuszczanie z nawilżaniem – nawet intensywnym – komedogenność nie powinna mieć miejsca. Wszystko zależy od obserwacji skóry i reakcji na jej potrzeby.  
     

Krem okazał się świetnym plastrem na przesuszenie skóry, nie zauważyłam skutków ubocznych jego stosowania. Dermokosmetyki La Roche Posay dostępne są w dobrych aptekach stacjonarnych i internetowych, rozpiętość cenowa tych produktów jest bardzo duża, cena tego kremu plasuje się w przedziale 60-100zł, więc warto poszukać go w aptekach internetowych.

Podsumowując, to świetny zawodnik dla suchej, przesuszonej lub nawet odwodnionej skóry. Polecam! Podzielcie się, proszę, swoimi „dobrymi” kremami nawilżającymi, które pełnią w Waszej pielęgnacji rolę opatrunku na przesuszenia.

Skład NUTRITIC INTENSE RICHE (INCI): Aqua/Water, Glycerin, Cetearyl Alkohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Alcohol Denat, Ethylhexyl Palmitate, Dimethicone, Butyrosepermum Parkii Buttter/Shea Butter, Myristyl Myristate, Niacynamide, PEG-100 Stearate, Glycine Soja Oil/Soybean Oil, Sodium Polyakrylate, Myristyl Malate Phosphonic Acid, Disodium EDTA, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Tocopherol, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Phenoxyethanol, Parfum/Fragrance.