Minął lipiec więc przychodzę z kolejną porcją kosmetycznych ulubieńców, czyli kosmetyków, po które najczęściej sięgałam minionego miesiąca a to co najważniejsze – żaden mnie nigdy nie zawiódł. Tym razem polecam…
Od czasu, kiedy mamy łatwy dostęp do kosmetyków azjatyckich, przez moją pielęgnację przewijają się cyklicznie. Nie wiem jak długo będzie trwał ten „boom” ale jednego jestem pewna – Azjaci to…