DERMEDIC NORMACNE PREVENTI Serum na rozszerzone pory w domowej walce z zaskórnikami

DERMEDIC NORMACNE PREVENTI Serum na rozszerzone pory w domowej walce z zaskórnikami

Za siedmioma górami, za siedmioma rzekami, mieszkała sobie królewna, która miała piękną buzię niczym kwiat … ech, to chyba nie ta bajka.
Pewnego razu królewna na drodze do doskonałości w walce z niedoskonałościami swojej skóry twarzy natrafiła na serum na rozszerzone pory marki DERMEDIC – tak, to zdecydowanie ta bajka.

Markę DERMEDIC polecił mi dermatolog, który zalecił dla mojej małej emolienty DERMEDIC. Znalazłam je na półce obok innych, znanych mi już dermokosmetyków i zaobserwowałam wówczas, że marka posiada w swoim asortymencie inne gamy oprócz „baby” m.in. dla skóry suchej, mieszanej, tłustej a nawet wrażliwej. Jako posiadaczka skóry tłustej moje oczy w pierwszej kolejności zaczęły prześwietlać serię NORMACKE i nie byłabym sobą, gdybym wówczas nie skusiła się na jakiś kosmetyk z tej serii. Wybór padł na serum na rozszerzone pory dla skóry tłustej i mieszanej ze skłonnością do trądziku.

 Przyznaję, że deklaracja marketingowa na opakowaniu produktu robi duże wrażenie. Brzmi tak:

NORMACNE PREVENTI
Serum na rozszerzone pory

Zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia skóry, dzięki Glicerynie, która przenika do głębszych partii warstwy rogowej naskórka i pozostaje w skórze, wiążąc cząsteczki wody przez około 24h. W rezultacie wygładza, poprawia elastyczność i reguluje procesy prawidłowej odnowy naskórka. 

Ma właściwości antybakteryjne – zastosowany w preparacie naturalny barwnik – Chlorofil, który ponadto ma pozytywny wpływ na kondycję skóry, intensywnie ją nawilża, przyspiesza regenerację, koi podrażnienia. 

  • Widocznie zmniejsza rozszerzone pory
  • Ogranicza wydzielanie sebum
  • Niekomedogenny

Widocznie zmniejsza rozszerzone pory – nawet do 62% (przy regularnym stosowaniu przed 4 tygodnie) – zastosowany w serum p-Refinyl ogranicza zniekształcenie i rozluźnienie porów poprzez umocnienie kolagenowej struktury naskórka. Dzięki wzmocnieniu ścian porów, skóra zostaje wygładzona, a efekt błyszczenia ograniczony. Cera staje się bardziej jednolita i gładka.

Zmniejsza wydzielanie sebum – dzięki zawartości kompleksu AC.NET, który ogranicza wydzielanie sebum i zmniejsza rogowacenie skóry.

Przywraca skórze zdrowy wygląd – aktywny kompleks kwasów AHA i L-Argininy działa rozjaśniająco, usuwa martwe komórki naskórka, spłyca drobne nierówności, nadając skórze jednolity wygląd.

Testy potwierdzają: Po 28 dniach kuracji NORMACNE PREVENTI Serum na rozszerzone pory zaobserwowano:*

  • 97,5% – Poprawa miękkości, nawilżenia skóry
  • 90% – Ujednolicony koloryt skóry
  • 90% – Efekt normalizujący – regulacja nadmiernego wydzielania sebum
  • 87,5% – Zmniejszenie widoczności rozszerzonych porów

*) badanie na grupie 40 wolontariuszy, preparat stosowano dwa razy dziennie


Zalecany do: codziennej pielęgnacji skóry tłustej i mieszanej, ze skłonnością do rozszerzonych porów.


Sposób użycia: nanieść warstwę preparatu na miejsca zmienione i pozostawić do wchłonięcia.


Skład: Aqua, Glycerin, Lens Esculenta Seed Extract, Glycolic Acid, Arginine, Xanthan Gum, Butylene Glycol, PEG-60 Almond Glycerides, Caprylyl Glycol, Carbomer, Nordihydroguaiaretic Acid, Oleanolic Acid, Trieyhanolamine, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl 75810.

Pojemność: 30 ml
Cena: ok. 35 zł

Moja opinia: 
Serum DERMEDIC NORMACNE nabyłam, aby pomóc sobie w domowej pielęgnacji skóry tłustej. Co jakiś czas borykam się z zaskórnikami. Zaskórniki pojawiają się na naszej skórze w efekcie „zapchania” rozszerzonych porów. Atakują najczęściej noc, czoło i brodę – rzadko występują na całej twarzy. Pojawiają się w sytuacji gdy gruczoły łojowe produkują nadmierną ilość tłuszczu, tj. sebum, a naskórek niewłaściwie się złuszcza. Sebum i rogowaciejące komórki zatykają ujścia mieszków włosowych – i tak powstają te okropne czarne kropki na skórze, zwane zaskórnikami lub wągrami. Czasami tak sobie myślę, że to trochę jak walka z wiatrakami, bo przecież one ciągle powracają mimo „sezonowych” polepszeń. Całkowicie usunąć je może tylko zabieg w gabinecie kosmetycznym, ale tam również nikt nie daje nam gwarancji dożywotniej – takie zabiegi są cyklicznie powtarzane. Mój dzisiejszy bohater – bo tak mogę go nazwać – również dobrze sobie radzi w kwestii rozszerzonych porów.

Preparat zamknięty jest w szklanej białej, nie przeźroczystej lecz mlecznej buteleczce, która wyposażona jest w pipetkę. Bardzo dobre rozwiązanie dla tego rodzaju kosmetyków: zazwyczaj sera są – a raczej POWINNY BYĆ ! – bardziej skoncentrowane niż inne preparaty do pielęgnacji twarzy a zawarte w nich składniki aktywne są o większym stężeniu, a preparaty zamknięte nawet szczelnie, ale w przeźroczystym opakowaniu szybciej tracą swoje cenne właściwości.

W składzie większości kosmetyków występują substancje mające wpływ na
konsystencję, zabarwienie czy zapach kosmetyku. Częściej natomiast
szukamy w składzie tych, które ze względu na swoje właściwości czynią
kosmetyk skutecznym.  Duży + daję producentowi za to, że na swojej stronie internetowej www.dermedic.pl zamieścił słownik składników odżywczych
, które występują w poszczególnych kosmetykach marki, bez względu na
serię. Sprawdźmy zatem, które ze składników naszego bohatera w roli
głównej znajdują swój opis działania w słowniku producenta.
Składniki aktywne zawarte w tym preparacie są idealnie dopasowane dla skóry tłustej i mieszanej.

Glycerin / Gliceryna Naturalny, roślinny składnik, stosowany jako środek zatrzymujący wilgoć.
Gliceryna przyciąga cząsteczki wody do powierzchni skóry, która staje
się gładsza i bardziej miękka. Posiada silne właściwości nawilżające.
Osłania i chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Wnika w
głąb naszej skóry i trzyma wilgoć zapobiegając nadmiernej
przeznaskórkowej utracie wody. Łagodzi podrażnienia i koi skórę. Silnie
wygładza i regeneruje. Poprawia elastyczność i jędrność naszej skóry.
Jest doskonałym środkiem na spierzchniętą i zrogowaciałą skórę zwłaszcza
na łokciach i kolanach.

Glycolic Acid / Kwas glikolowy i Arginine / Arginina – o kwasie glikolowym pisałam już przy okazji innego kosmetyku -w słowniku producenta te dwa składniki ujęte są w definicji AHA Care: kwas glikolowy + L-arginina
Kwas glikolowyZależnie stężenia kwasu glikolowego można otrzymać efekt nawilżenia,
peelingu, głębokiego pobudzenia procesów odnowy komórkowej i przy
najwyższych stężeniach oddziaływanie na skórę właściwą. Kwas glikolowy
jest pomocny przy przeciwdziałaniu procesom starzenia się skóry,
redukcji zmarszczek powierzchniowych, przywracaniu elastyczności i
grubości skóry właściwej. Kwas glikolowy jest odpowiedni również na
trądzik, gdyż reguluje metabolizm komórkowy, a także procesy w ramach
wydzielania serum, działa oczyszczająco i łagodząco. Glikol, zwłaszcza w niższych stężeniach przyczynia się do zwiększenia
nawilżenia w skórze, prawdopodobnie przez wzrost ilości ceramidów,
dzięki pobudzonej, działaniem kwasów, ich biosyntezy. Niskie stężenia
kwasu glikolowego powodują złuszczanie warstwy rogowej naskórka, przy
jednoczesnej regulacji procesu jego rogowacenia oraz usunięciu blizn i
przebarwień. Wyższe stężenia kwasów (powyżej 20%) powoduje penetrację skórę
właściwej, pobudzając produkcję glikozaminoglikanów(GAG),
odpowiedzialnych za wiązanie wody w skórze. Silnie oddziaływają także na
fibroblasty, stymulując włókna elastyny i kolagenu, a także na
produkcje mukopolisacharydów, co wyraźnie wpływa na napięcie skóry,
redukując zmarszczki i bruzdy, a także efekty „fotostarzenia się” skóry.
Glikol dopinguje do wysiłku włókna sprężyste, mikro-krążenie w skórze
poprawia się, skóra jest wygładzona i odpowiednio napięta.

L-Arginina – Arginina jest szczególnie polecana osobom cierpiącym na atopowe
zapalenie skóry, które charakteryzuje się między innymi mocznikowymi
deficytami. Zwiększa nawilżenie naskórka, wzmacnia barierę i łagodzi
obraz choroby.

Naprawa uszkodzonej bariery skórnej ma związek także z
wewnątrzkomórkowym poziomem jonów potasu i kanałami potasowymi. Ich
blokery powodują opóźnienie procesu naprawczego i na odwrót – otworzenie
kanałów potasowych przyspiesza naprawę bariery i to już po jednokrotnej
aplikacji substancji, która działa na kanały potasowe. Arginina jest
jednym z niewielu składników kosmetycznych, które te kanały otwierają.
Ten fakt w połączeniu ze znacznym zwiększaniem poziomu mocznika w skórze
powoduje, że arginina ma unikalne właściwości gojąco-regeneracyjne. Z
powodzeniem może być polecana wszędzie tam, gdzie skóra została
uszkodzona – czy to w przypadkowy sposób skutkujący utworzeniem rany czy
w celowy w postaci aplikacji kwasowego peelingu.

 

Wymienione wyżej składniki zawarte w serum na rozszerzone pory marki DERMEDIC sprawiają, że produkt jest skuteczny w swoim działaniu. Po ponad miesięcznym stosowaniu podpisuję się pod tym obydwoma rękami. Moja skóra na ten preparat reaguje bardzo dobrze. Używam go codziennie wieczorem na strefę T, rano natomiast tylko na nos i jego okolice, ponieważ tam moja skóra ma większe skłonności do rozszerzonych porów.
Kosmetyk jest przyjemny w stosowaniu i bardzo wydajny. Skutków ubocznych w moim przypadku brak. Opakowanie typowe dla serum, a sam preparat przeźroczysty, delikatnie zielonkawy, konsystencja leciutko zagęszczona, ale bardzo dobrze się rozprowadza na skórze, właściwie sunie po niej. Już kilka chwil po jego aplikacji pozostaje wrażenie wygładzonej matowej skóry. I rzeczywiście – stosowanie kosmetyku „na dłuższą metę” powoduje regulację wydzielania sebum, pory są zdecydowanie mniej widoczne. Nie są usunięte całkowicie, ale zamierzam nadal stosować serum.
Mam tylko małą niepewność w nawilżaniu skóry tym kosmetykiem. Deklaracja producenta jest jasna: poprawa nawilżenia skóry. W tym miejscu muszę dodać, że nie jest to jedyny produkt, jaki stosuję mający za zadanie trzymać w ryzach wydzielanie sebum, przetłuszczanie się skóry. Dodatkowego nawilżenia nie zauważyłam, ale nie jest to dla mnie problemem, ponieważ stosuję inne kosmetyki mające na celu nawilżenie mojej skóry.

Polecam ten produkt wszystkim tym, którzy poszukują kosmetyku do walki z niedoskonałościami w postaci rozszerzonych porów – u mnie sprawdził się bardzo dobrze. Jestem na tyle zadowolona z efektu, iż zamierzam sprawdzić działanie serum nawilżającego marki DERMEDIC.

Opis składników aktywnych w całości pochodzi ze strony internetowej marki DERMEDIC .

Pozdrawiam, Aga M.

Powrót na górę